Na uroczy, pełen humoru spektakl „Pan Brzuchatek” w reżyserii Przemysława Żmiejki zaprasza w sobotę Teatr Lalki i Aktora „Kubuś” w Kielcach im. Stefana Karskiego. Przedstawienie adresowane jest do najmłodszych widzów, nawet dwulatków. W niedzielę nieco starszym dzieciom (od trzeciego roku życia) wiele radości przyniesie „Mały Tygrys Pietrek” w reż. Michała Dąbrowskiego.
Pan Brzuchatek mieszka w kolorowym domu z Babcią oraz sympatyczną menażerią: Słoniem, Kotem, Szczurem i Pająkiem. Brakuje mu tylko… apetytu! Dlatego kłopoty bohaterów sztuki uznanej dramatopisarki Marty Guśniowskiej będzie z pewnością znajome małym niejadkom i ich rodzicom. Początek sobotniego spektaklu o godz. 16.
Z innym problemem zmaga się mały Tygrys Pietrek. Brakuje mu bowiem odwagi, dlatego Bardzo Odważne Tygrysy odbierają maluchowi jego tygrysie paski. „Mały Tygrys Pietrek” to jedna z najpopularniejszych polskich sztuk dla dzieci autorstwa Hanny Januszewskiej. Historia opowiedziana w prosty, ciepły i zabawny sposób porusza problem oswajania dziecięcych lęków.
W Tygrysa Pietrka wcieli się Patryk Sztęborowski, który zaledwie tydzień wcześniej brawurowo zadebiutował na scenie „Kubusia” w roli Lisa Witalisa. Po raz pierwszy na deskach kieleckiego teatru w niedzielnym przedstawieniu wystąpi najmłodszy stażem w zespole aktorskim Mateusz Wyżliński. Początek przedstawienia o godz. 11.