Zlot absolwentów to wielka kulminacja obchodów 300-lecia I Liceum Ogólnokształcącego im. Stefana Żeromskiego. Były uściski, chwile wzruszeń, wspólne fotografie, wiele wspomnień i cudownych historii.
Jubileusz rozpoczął się już w ubiegłym roku, ale to na weekend 26-28 września 2025 zaplanowano główne uroczystości.
- Historycy lubią się spierać od kiedy trzeba liczyć, czy od kamienia węgielnego 1724 r, czy wtedy, kiedy szkoła zaczęła funkcjonować, czyli od 1727. My przyjęliśmy założenie, że trzy lata świętowania pozwoli zgromadzić absolwentów z różnych lat. Spotkania klasowe są najcenniejsze – powiedział dyrektor I LO Waldemar Pukalski, który jest absolwentem „Żeromskiego”, matura 1981, jako nauczyciel pracuje w szkole od 1988 r, a dyrektorem jest od 2006 r.
Na zlot absolwentów zapisało się ponad 600 osób.
- Taki jubileusz nie zdarza się często. To jest 300 lat naszych ludzkich historii, naszych przyjaźni, naszych miłości, mam nadzieję, może dzisiaj odzyskanych znowu, a niektórych miłości na całe życie – powiedziała Zofia Pietraszek, prezes Stowarzyszenia Absolwentów Liceum Ogólnokształcącego im. Stefana Żeromskiego w Kielcach.
- Dzięki tej szkole nawiązałam przyjaźnie, które trwają do dzisiaj. Trzymamy się do tej pory razem. Byliśmy klasą o profilu klasycznym z rozszerzoną historią starożytną, z językiem łacińskim, greką. To są języki, które zdawałam na maturze. Polski, angielski, łacina i greka – opowiada pani Katarzyna Bieniaszewska, matura 1992. – Budynek szkoły bardzo się zmienił, ale my miałyśmy szatnię numer 16 i 17. I obydwie szatnie jeszcze są. Było nas dużo i chodziliśmy do szkoły na drugą zmianę, więc były takie dni, kiedy przychodziliśmy na 13:30 i siedzieliśmy do późnego wieczora, więc to co się tutaj działo wieczorami niech zostanie tutaj – śmieje się pani Katarzyna.
- Uwielbiałam profesora Zarembę, był świetnym matematykiem. Zawsze mi mówił „Ewa, ty masz talent matematyczny, tylko masz pewne dziury” – opowiadała nam pani Ewa Żelazny-Machura i zdradziła opowieść o wielkim lustrze, które kiedyś wisiało na korytarzu. – Przyszła kiedyś wizytacja z kuratorium i zwróciła uwagę dyrektorowi, że to jest wydawanie i marnowanie pieniędzy. A On sobie stanął, wziął szeleczki, mówi: „Proszę pani, u mnie się kształcą młode kobiety. One muszą dbać o swój wygląd” – opowiada absolwentka Żeromskiego, matura 1970.
- To była szkoła, w której nie zwracało się uwagi na wygląd, na to co się nosi, ale na to co ma się w głowie – podkreśla pani Grażyna Kaleta, matura 1969.
- Do tej szkoły chodził przed wojną mój stryj, potem po wojnie zaraz mój tata, potem mój brat, a potem ja. I ja już wyboru nie miałam. Ta szkoła jest trochę jak mafia. Wie pani, dlaczego? - Bo ludzie się znają. Jeśli gdzieś się pojedzie i coś trzeba załatwić, trafi się na Żeromszczaka to nie ma sprawy, każdy pomoże – mówi pani Ewa Żelazny-Machura.
Jednym z punktów jubileuszu była uroczysta gala w Kieleckim Centrum Kultury.
- Jesteście Państwo kielecką szkołą z największą tradycją, szkołą, która ma powody do ogromnej dumy, bo jest częścią bogatej historii naszego miasta. Szkołą, która może tę historię w piękny sposób opowiadać, szkołą pięknych ludzkich historii. Przekazujemy Państwu słowa Stefana Żeromskiego, by były dla wszystkich absolwentek i absolwentów samospełniającą się przepowiednią – „Człowiek stworzony jest do szczęścia”. Właśnie tego Państwu najserdeczniej życzymy – powiedziała Agata Wojda, prezydentka Kielc.
W Muzeum Historii Kielc można oglądać wystawę „W szkolnej ławie. 300 lat najstarszej szkoły średniej w Kielcach”. Na salach wystawowych zaprezentowane zostały losy najstarszej szkoły średniej w Kielcach, której historię tworzą wspólne dzieje m.in.: szkoły średniej księży komunistów, Gimnazjum Wojewódzkiego (Gubernialnego), gimnazjum w okresie dwudziestolecia międzywojennego, Gimnazjum i Liceum im. S. Żeromskiego w okresie okupacji hitlerowskiej, czasach powojennych, aż po dzień dzisiejszy. Trwające trzy wieki dzieje placówki zostały podzielone na mniejsze okresy.
Ekspozycja powstała we współpracy z I LO oraz Stowarzyszeniem Absolwentów Liceum Ogólnokształcącego im. Stefana Żeromskiego w Kielcach „Żeromszczacy”.
W niedzielę, 28 września planowane jest odsłonięcie obelisku z tablicą upamiętniającą jubileusz, zasadzenie drzewa oraz spacer „Śladami słynnych absolwentów szkoły”.